| Autor |
Wiadomość |
| Majeczka |
 Wysłany: Śro 14:13, 03 Paź 2012 Temat postu: |
|
| To chyba zależy jaka relacja łączy te dwie osoby.....bo jeśli widzą się pierwszy raz chłopak zapewne nie będzie chciał się z nią więcej spotkać, bo tylko z tym będzie mu się kojarzyła... jednak jeśli to wpadka przy dłuższej znajomości - cóż, zdarza się. |
|
 |
| sokrates |
| Wysłany: Pią 20:31, 09 Mar 2012 Temat postu: wymioty |
|
powiem Ci tak. trudna to sprawa i kazdy czlowiek inny nie wazne czy facet czy baba. to jak on to widzi to tylko on to wie. Wszestko zalezy jakie podejscie ma do ciebie. Czy mu sie podobasz czy tez nie. Jesli nie to nie martw sie. jutro zapomni. ale jesli mu sie podobasz,to wydaje mi sie,ze zmieni sobie twoj wizerunek jaki mial w swojej fantazji do tej pory. Ale! jesli uwaza,ze jestes zajefajna i bardzo towarzyska, mila i bardzo wyjatkowa z charakteru, to przymknie pustakiem to oko. jakos to bedzie po czasie przejdzie. No zalezy czym nazygalas  zart. RADA: Nie zygaj juz wiecej, i w zadnym wypadku nie stwarzaj drentwej atmosfery, nie przypominaj o tym co sie stalo. unikaj spotkan przez tydzien,no chyba ,ze naprawde musisz. pomysl logicznie i jak najszybciej sprobuj wywolac w jakis sposob inna sensacje do plotkowania dla ludzi,zeby twoja przestala byc juz tak istotna, tylko pamietaj nie pograz sie w jakies klopoty przez to , bo niewarto. wymysl cos delikatnego. badz sprytna. |
|
|
| Ralph |
| Wysłany: Pią 15:37, 09 Mar 2012 Temat postu: Re: Wstydliwa sprawa |
|
| Chwilowa slabosc czy choroba to cos poza nasza kontrola. Moim zdaniem, zaden powod do wstydu. Zachowanie chlopaka, jego reakcja do swojej kolezanki w takiej sytuacji jest dobrym testem jego charakteru. Ofiarowal pomoc, wyrozumialosc i wspolczucie? Jesli nie, to okazal brak zdolnosci do empatii, wykazal brak swojej dojrzalosci, a przynajmniej duza obojetnosc wobec swojej kolezanki. Glowa do gory! |
|
|
| Onaa |
| Wysłany: Pią 11:37, 27 Sty 2012 Temat postu: Wstydliwa sytuacja - potrzebna mi porada chłopaków... |
|
| A więc taka sytuacja - macie koleżankę, która Wam się podoba, ale nigdy nic między wami nie było. Jesteście ma imprezie i ona wymiotuje. Jaka jest wasza reakcja? Jest to dla Was coś obrzydzającego, przestaje ona Was interesować? Czy raczej nie ma to dla Was większego znaczenia, ot "stało się" i tyle? Dodam, że nie była ona pijana tylko w pełni świadoma i było jej za to bardzo głupio, zdarzyło się to pierwszy raz. Ten chłopak o którym mowa jest studentem i nie raz widział gorsze akcje, ale chciałabym poznać Waszą opinię... Z góry dziękuję za odpowiedzi. |
|
|