 Wysłany: Sob 14:14, 23 Lip 2016 Temat postu: |
|
| Z takim czymś to lepiej iść do lekarza. | |
| Wysłany: Sob 10:28, 23 Lip 2016 Temat postu: Proszę o opinie. Angina? ropien? |
|
| Witajcie. Mam powazny problem. W srode zle sie czulam caly dzien, spalam, myslalam, ze to przeziebienie, wiec najadlam sie gripexow, panadoli itp.
Czwartek- otwierajac buzie zobbaczylam nalot na migdalkach, udalam sie czym predzej na pogotowie. Oczywiscie antybiotyk. Mam brac jedna tabletke rano i jedna po 12h. Mija juz drugi-trzeci dzien a poporawy brak. Dodam, ze przelkniecie sliny jest tak bolesne, ze wole ja wypluwac. Po jakim czasie antybiotyk powinien dzialac? Po antybiotyku migdaly z jednej strony jeszcze bardziej mi spuchly. Mam bardzo brzydki zapach z ust. A w dodatku w nocy bolalo mnie ucho. Cala szyja mnie boli i szczeka po tej bardzieej spuchnietej stronie. Czy mozliwe jest, ze antybiotyk nie dziala? Co robic? Isc do lekarza? Czy za wczesnie |
|